W ramach 11. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet zespół DGT Politechniki Gdańskiej zmierzył się przed wlasną publicznością ze Ślęzą Wrocław. Mimo dobrego początku gospodynie nie zdołały zrobić drugiej z rzędu niespodzianki i w całym spotkaniu uległy 54:67. 

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się udanie dla gospodyń. Podopieczne Vadima Czeczuro dzięki mocnej obronie oraz skutecznej grze w ataku szybko wyszły na prowadzenie 11:4. Główna w tym zasługa Jenny Smith oraz Alice Nayo, które zakomicie weszły w ten mecz. W kolejnych akacjach wciąż skuteczna była Smith a dodatkowo punktowała Presley Hudson i gdańszczanki wciąż utrzymywały prowadzenie a w 6 minucie meczu dzieki celnej „trójce” Martyny Koc prowadziły już 18:9. Od tego momentu spotkania obraz gry zmienił się. W zespole wrocławskiej Ślęzy punktowału Cierra Burdick, Ana Pocek oraz Abigail Glomazic i przyjezdne zniwelowały stratę do zaledwie jednego punktu na koniec pierwszej kwarty. 

W drugiej odsłonie meczu zawodniczki Ślęzy zaczęły bronić agresywniej wymuszając błedy przeciwniczek. Dobry gra w obronie zaowocowała l przyjezdne wyszły na prowadzenie, ktróre utrzymało się do zakończenia pierwszej połowy. Po 20 minutach na tablicy wyników było 30:35.

Po zmianie stron przyjezdne wciąż kontrolowały przebieg meczu. Punkty i Magdaleny Szajtauer i dwie szybkie kontry Glomazic sprawiły, że prowadzenie Ślęzy wzrosło do 8 „oczek” (33:41). Choć w ekipie DGT skuteczna była wciąż Alice Nayo to gospodynie nie były w stanie odrobić całej straty. W samej końcówce trzeciej kwarty przyjezdne przeprowadziły kolejne skuteczne akcje i po 30 minutach prowadzily już 51:38. 

W drugiej połowie meczu największą bolączką druzyny DGT była skuteczność. Gdańszczanki nie mogły trafić zarówno z prostych akcji spod kosza, jak i z dystansu. Tą bezsilność wykorzystywały rywalki, które aż do końca meczu powiększały swoją przewagę. Dodajmy, że swoje prowadzenie koszykarki Ślęzy wypracowały dzięki celnym rzutom za 2 punkty oraz z linii rzutów wolnych. W całym meczu zawodniczki Arkadiusza Rusina trafiły jedynie 2 na 21 prób zza linii 6,75. 

Wrocławianki w tym meczu nie tylko były skuteczniejsze, ale także grały bardziej zespołowo, a przede wszystkim popełniały mniej strat i lepiej grały „na desce”.  

Najskuteczniejszą zawodniczką w meczu była dziś Abigail Glomazic, która zdobyła 16 punktów. W zespole PG 18 punktów zdobyła Alice Nayo. 

PG: Nayo 18, Koc 13, Hudson 8, Smith 7, Bujniak 4, Niedźwiedzka 2 Haryńska 2

Ślęza: Glomazic 16, Burdick 15, Owczarzak 11, Jovanovic 7, Pocek 6, Szajtauer 6, Marciniak 4, Dobrowolska 2