Po przerwie na Puchar Polski, w 15. kolejce Energa Basket Ligi Kobiet zespół Sunreef Yachts Politechniki Gdańskiej zmierzy się we Wrocławiu z miejscową Ślęzą.

Nasz najbliższy rywal zajmuje obecnie 5 miejsce w tabeli, mając na swoim koncie 9 zwycięstw i 4 porażki. Najskuteczniejszymi zawodniczkami w ekipie z Dolnego Śląska są Taisiia Udodenko (13.8 pkt ), Cierra Burdick (13.3) oraz Terezia Palenikova (12.9)

W pierwszym meczu pomiędzy tymi zespołami zawodniczki PG wysoko uległy wyżej notowanym rywalkom 51:83. w tamtym spotkaniu najskuteczniejsza w naszej drużynie była Maegan Conwright, która zdobyła 13 punktów. Spośród podopiecznych Arkadiusza Rusina 18 “oczek” zdobyła Marissa Kastanek.

Spotkanie to będzie wyjątkowe dla Moniki Naczk. Rozgrywająca wraca do Wrocławia po zaledwie trzech tygodniach, jednak tym razem grać będzie przeciwko swoim niedawnym koleżankom z drużyny. – Tak naprawdę w Ślęzie byłam znacznie dłużej niż jestem w Gdańsku. Tutaj nadal się aklimatyzuję, dziewczyny fajnie mnie przyjęły do zespołu więc z każdym treningiem jest coraz lepiej. Cieszę się, że z powrotu do Wrocławia, tak już gdzieś mówiłam, poznałam tam dużo dobrych ludzi – mówi przed wyjazdem Monika Naczk.
– Na pewno we Wrocławiu czeka nas trudne zadanie, Wrocław jest zespołem kompletnym, ma długa ławkę i grają bardzo agresywnie i na pewno na to musimy być gotowe. Na pewno będzie to mecz walki, zarówno my jak i Ślęza zostawimy serce na parkiecie, więc mam nadzieje, że będzie to fajne widowisko dla kibiców – mówi o sobotnim meczu Naczk.

Początek spotkania zaplanowano na godz. 17:00.