2LM: Piąte zwycięstwo z rzędu na koncie naszych koszykarzy

Koszykarze Devil Energy Politechniki Gdańskiej notują piąte zwycięstwo z rzędu! W sobotni wieczór podopieczni Bartłomieja Perzanowskiego pokonali młodych i ambitnych zawodników SMS PZKosz Władysławowo 109:81!

Osłabieni brakiem swojego kapitana, Łukasza Jaśkiewicza gdańszczanie dobrze rozpoczęli to spotkanie, jednak mimo, że raz po raz wychodzili na kilkupunktowe prowadzenie, dawali się ponieść młodości rywali. Gra kosz za kosz sprawiła, że po pierwszych 10 minutach na tablicy wyników było po 23. Sytuacja na boisku zmieniła się w drugiej odsłonie meczu. Gospodarze narzucili swój styl gry i dzięki dobrej obronie i konsekwentnej grze w ataku wypracowywali swoją przewagę, której nie oddali już do końca meczu.
Liderem w tym spotkaniu był dziś Patryk Piszczatowski, który zdobył 26 punktów! Ponadto dwucyfrowe zdobycze punktowe zanotowali Adam Wąsowicz (16), Krystian Gładikowski (14), Robert Kolka (12) oraz Stefan Marchlewski (10).
 
Po raz kolejny bezpieczne prowadzenie dało komfort trenerowi Perzanowskiemu, który dał szansę gry wszystkim obecnym na ławce koszykarzom. Każdy z wykorzystał ją i dołożył swoją “cegiełkę”do końcowego wyniku.
Mecz mimo, że wygrany okupiony był przypadkową, lecz poważną kontuzją Pawła Pawłowskiego. Mamy nadzieję, że nasz środkowy szybko powróci na ligowe parkiety!
Miałem spore obawy przed meczem o nastawienie moich zawodników. Jednak od początku drugiej kwarty te obawy minęły. Narzuciliśmy swój styl i zaczęliśmy kontrolować spotkanie. Do końca graliśmy efektywnie i momentami bardzo efektownie, zwłaszcza w ataku, co pozwoliło nam zdobyć 109 punktów. Bardzo się cieszę, że po raz kolejny na boisku pokazała się cała dwunastka meczowa i wszyscy punktowali, a większość grała 10 i więcej minut. Bardzo jednak martwi kontuzja Pawła Pawłowskiego, który złamał kość twarzy. Trzymamy za niego kciuki i czekamy na szybki powrót do zespołu – powiedział po meczu trener Bartłomiej Perzanowski.
W zespole PG punktowali: Piszczatowski 26 (3×3), Wąsowicz 16 (3×3, 5as), Gładikowski 14 (3×3), Kolka 12 (2×3), Marchlewski 10 (2×3, 7as), Kulis 6, Pawłowski 5 (1×3), Rzepkowski 5 (1×3), Gulczyński 5, Trębowicz 4, Korczyński 4, Chmura 2